Najnowsze wpisy, strona 11


Negocjacje


14 czerwca 2019, 17:20

General Williamson nie chcial odpuscic.

Pertraktacje z Czerwonymi sa ciezkie,

ale jesli czlowiek raz ustapi

juz nigdy sie nie odkuje.

Bal sie spokoju przeciwnika,

szumu drzew wybiegajacego z jego wlosow.

Tamtego otaczalo drgajace powietrze,

ktore zniknie,gdy tylko odejdzie

 

Czarny Kruk mierzyl go wzrokiem

swoich zwezonych w palacym sloncu oczu.

Dym z wypalonej po poludniu kolejnej fajki pokoju

jeszcze laskotal go przyjemnie w gardlo

General opiety ciasno zamszem wygladal na tchorza.

POrozmawia z nim i szybko wroci do

cichego wigwamu

i rodziny.

 

Doszli do jakiego takiego porozumienia.

Kazdy wsiadl na konia i odjechal w swoja strone.

Już w siodle Williamson spojrzał na swoj stary amulet.

Napisy na drewnie sie zatarly,

jednak namalowana spirala zaczela go wciagac,

coraz glebiej.

W koncu nie mogl juz rozpoznac,co jest prawdziwe.

A zapomniana tesknota rozdarla na nowo serce.

Lekcja


14 czerwca 2019, 17:20

Punkciki gwiazd wirowały jasno w ciemnym kosmosie.

CZarodziejski młyn Universum stał prze nią otworem,

kiedy starała się wytłumaczyć mu zawiłości wersetu.

Cała siła jej przekonań

napierała z tyłu na jej mózg

i tworzyła dynamo,

którego iskry z daleka zaledwie

muskały jego skórę.

Nagle pojął całe znaczenie.

"Eureka!" krzyknął uradowany

do swej nauczycielki.

Siedziała obok jak uschnięty kwiat.

Cały wszechświat skurczył się i

uwiądł.

*****


14 czerwca 2019, 17:19

Kochała go i ubóstwiała wiatr w jego włosach,

kiedy stał na skarpie i patrzył w dół rzeki,

a w jego oczach czarne źrenice zawierały świat.

Zepsuła wszystko jednym, głupim orgazmem.

Miłość potrzebna do życia


14 czerwca 2019, 17:19

"Nie mogę żyć bez miłosci", pomyslala.

"Chce co wieczor siedziec na kanapie,

patrząc w jego oczy.

I chce ścigac sie z nim na brzegu morza,

smiejac sie jak dziecko.

Kiedy ktos go skrzywdzi,

ja (rzecz jasna) stane za nim murem.

A kiedy przyjdzie pora na smierc,

jedno drugie bedzie trzymalo za reke".

 

Zdenerwowal się

kiedy na przyjęciu

chaiała wyciągnąć go z fontanny

A kiedy wtracil polszeptem:"ja tez"

ona nie uslyszala,choc stala najblizej.

 

Na dywanie rozlozyl swe najnowsze dzialo.

zbior splatajacych sie kresek i kropek,

czysta namietnosc.

Ona pomyslala:

"Moj mezczyzna jest taki osobliwy,

kocham w nim to."

Jednak kiedy sie kochali

wyla w srodku z bolu.

Noc$$$


14 czerwca 2019, 17:18

Noc nabiła mnie na swój ciemny penis. Teraz podróżuję po całym globie. Bywam w krajach nietutejszych i poznaję wszystko