*****


14 czerwca 2019, 17:17

Całą grupą poczuli wiatr we włosach,na powietrznych skrzydłach ruszyli przed siebie.

Nic nie mogło ich zatrzymać.pchali się do przodu i wyważyli drzwi.

Metalowe kraty w oknach wygięły się, apotem wypadły z brzękiem.

Poszybowali z wiatrem.

Jakże wdzięczni byli, że wtedy umarli.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz