*****
17 sierpnia 2024, 10:47
Leżę w krypcie z drewna bukowego
Ciemno tu i szaro
Ziemiscie i pasek przesypuje się między cieniami
Wydałeś mnie pod sąd robakom i szumiącym topolom na cmentarzu
Nikt tu nie zagląda, tylko czasem głosy ze świata żywych przenikają przez zmrożone powietrze.
Ratuj mnie. Nie chcę zostać w tym życiu doczesnym.
Dodaj komentarz