*****
10 grudnia 2020, 15:40
Nasiąknąłeś granatem zmierzchu.
Przedzierasz się przez niego w puchowej kurtce.
Chronisz mnie wyciągniętymi ramionami, choć sam cierpisz.
Truchleję, gdy przyciskasz palec do ust i nakazujesz milczenie.
Nasiąknąłeś granatem zmierzchu.
Przedzierasz się przez niego w puchowej kurtce.
Chronisz mnie wyciągniętymi ramionami, choć sam cierpisz.
Truchleję, gdy przyciskasz palec do ust i nakazujesz milczenie.
Dodaj komentarz