*****


02 lutego 2020, 11:09

Następny krok będzie ostatnim,

bo krzyki nie ustaną.

Stalowa cisza w krokach kobiety.

Mężczyzna zgięty w pół nad codziennymi zadaniami.

Dzień wyciśnie nas bezlitośnie jak cytrynę.

Czy u jego kresu dalej będziemy sobą?

Tymi samymi dziećmi, które kiedyś ożywiały marzenia?

karol
12 maja 2020, 21:40
"stalowa cisza w krokach kobiety" - przerażająca celność odczucia; brawo!

Dodaj komentarz